WARSZAWSKI OŚRODEK PSYCHOTERAPII I PSYCHIATRII

WARSZAWSKI OŚRODEK PSYCHOTERAPII I PSYCHIATRII

Dzieci w obliczu wojny na Ukrainie

zapewne wszyscy mocno przeżywamy sytuację na Ukrainie. W kraju ościennym wybuchła wojna. To sytuacja trudna i niewyobrażalna dla wszystkich. Dla nas dorosłych i dla naszych dzieci.

Dzieci czują to samo co my: może to być szok, strach, złość, rozpacz, smutek, współczucie i każda inna emocja, która pojawia się w nas w obliczu tej sytuacji. Tylko mogą nie mieć i najpewniej nie mają „dorosłych” narzędzi do radzenia sobie z kryzysem. Nam dorosłym dziś jest tak trudno…

Dzieci mówią o wojnie. Dzieci myślą o wojnie. Dzieci rozmawiają między sobą o wojnie.
Czasem boją się wymówić „to” słowo mówiąc: „no wie pani” świdrując nas wzrokiem.
Jeśli nie mówią nic to nie znaczy, że nic nie wiedzą i nic nie przeżywają. Dzieci wiedzą.
Zewsząd dobiegają hasła: woja, brutalna agresja, działania wojenne, ostrzał etc.
Przyglądają się reakcjom rodziców, nauczycieli, pani na przystanku, pana w sklepie. Jedno głośno, drugie w ciszy. Obserwują i przeżywają i mają do tego prawo. Pozwólcie im na to, dajcie im przestrzeń. Tak jak i my mamy prawo w obliczu zaistniałej sytuacji czuć się bezradni, wściekli, przestraszeni. Możemy płakać, złościć się, śledzić informacje, chodzić na protesty lub… zajmować się innymi sprawami. To naturalne reakcje w chwili zagrożenia: walka/obrona, ucieczka lub paraliż. Dzieci mają dokładnie tak samo. Tak działa nasz mózg w chwili zagrożenia. Pozwólcie sobie na te reakcje.

To, co się dzieje z nami dorosłymi – oddziałuje na dzieci. Spróbujcie przy dzieciach zachować spokój. Tak – wiem, że może to być trudne.

Zachowanie spokoju nie oznacza ignorancji. Nie chodzi o to by udawać przed dziećmi, że nic się nie dzieje i wszystko będzie dobrze. Bo najprawdopodobniej nie będzie. Trzymajcie się blisko prawdy. To znaczy: nie okłamujcie dzieci ale nie zalewajcie ich natłokiem informacji, których nie są w stanie udźwignąć.

Zachować spokój to znaczy rozmawiać i mówić bez wpadania w panikę. Bo panika prowadzi do nieracjolanych zachowań i potęguję napięcie.
Nawet jeśli dziecko z Wami nie rozmawia o sytuacji to nie znaczy, że się nie orientuje. Porozmawiajcie z dziećmi. Wybadajcie, co wiedzą i czego się boją.
Mówicie o emocjach, o tym co Was martwi lub złości, tłumaczcie, co się dzieje ale nie oglądajcie razem z dziećmi non stop transmisji w mediach.

Młodszym dzieciom wystarczy powiedzieć: „pewnie słyszałaś/ słyszałeś, co się dzieje na świecie. Rosja zaatakowała Ukrainę. To poważna sprawa. Inne kraje łączą się w grupy i będą pomagać najlepiej jak mogą. Nasz kraj też pomaga.”

Ze starszymi dziećmi możemy pozwolić sobie na głębszą rozmowę jednak pamiętajmy, że to co wzmaga lęk to bezradność dorosłych. Starajcie się nie mówić „co to będzie!”.
Trzymajcie się teraźniejszości: tu i teraz. Dziś. Jeśli dziecko mówi: boję się – zapytajcie czego dziecko się boi. Ich lęk może mieć inne źródło niż nasze obawy.
To, co na dziś głównie pojawia się u dzieci to: „czy u nas też będzie wojna?”. Trzymajcie się faktów, które są adekwatne na dziś: jesteśmy w NATO i dlatego Rosja nas nie atakuje. To tłumaczenie – dziś – dzieciom bardzo pomagało i odsuwało lęk przed wojną w Polsce.

Druga sprawa to bezradność wobec tego co się dzieje na Ukrainie. Najpewniej zdajemy sobie sprawę jak mało możemy zrobić by powstrzymać wojnę jednak są rzeczy/obszary na które mamy wpływ i w tych obszarach możemy działać. Działanie nadaje sprawczość, mobilizuje, skupia myśli na rozwiązaniu a nie na problemie i obniża lęk. Zastanówcie się co jest Wam bliskie i w jakie działania możecie zaangażować dzieci lub opowiadajcie co robią inni. Na przykład: Polska ogłosiła, że przyjmie każdego mieszkańca Ukrainy / dzieci z Ukrainy będą przyjmowane do polskich szkół lub uczelni jeśli taką podejmą decyzję/ organizowana jest zbiórka pieniędzy na pomoc Ukrainie / NATO nałożyło surowe kary na Rosję etc.
Trzymajcie się faktów i nie mówicie tego czego nie jesteście pewni na 100%. Fakty dotyczące dziś, nie tego co będzie za 3 mc.

Starajcie się odpowiadać na każde pytanie dziecka. Nie pozostawiajcie pytań bez odpowiedzi. Mówcie o faktach. Dbajcie o swoje myśli by nie kreowały katastrofy.
Jak dzieci pójdą spać – odpuście sobie. Reagujcie tak jak ciało podpowiada. Słuchajcie siebie.

Przed nami trudny czas. Dbajmy o siebie nawzajem.